Wykańczamy się #5 - Sypialnia 15 komentarzy

Tak jak obiecałam, przedstawiam Wam naszą ukończoną sypialnię, którą uwielbiam. Czuję w mniej spokój, ład. To miejsce gdzie możemy się wyciszyć i odpocząć po całym dniu obowiązków.

Mimo iż brakuje jeszcze ławeczki, która miałaby stanąć przed łóżkiem i nowego dywanu to sypialnię na ten moment uważam za skończoną. Choć szczerze mówiąc korci mnie jeszcze zmiana ścianki kolankowej za łóżkiem, tyle że konkretnego pomysłu brak :P

Początkowe założenie realizacji sypialni było zupełnie inne, bardziej w stylu Hamptons, jednak odkąd w pomieszczeniu tym pojawiły się nasze drzwi do stodoły, o których samodzielnym wykonaniu pisałam TUTAJ wspólnie z mężem postanowiliśmy zostawić oryginalny kolor drzwi, co pociągnęło za sobą kolejne decyzje ocieplenia wnętrza kolorem drewna.

Tak więc zamiast kryształowego lustra nad komodą, powiesiliśmy ratanowe lustro typu Słońce, nad łóżkiem zawisła ogromna pleciona lampa, rośliny doniczkowe włożyłam do wiklinowych koszy, a przy łóżku zawisły trzy duże plakaty oprawione w dębowe ramki.

A co kryje się za przesuwnymi drzwiami pokażę Wam w innym poście, gdy zrobię tam generalne porządki :)

Ścianka kolankowa za łóżkiem

Bardzo dużo mam zapytań od Was o tą ściankę. Jak powstawał wzór na tej ścianie dość obszernie pisałam TUTAJ 

Trochę napracowałam się przy tworzeniu tej ścianki, szczególnie, że malując ją byłam już w zaawansowanej ciąży i dlatego mam do niej sentyment, jednak zapewne za jakiś czas będziecie mogli spodziewać się metamorfozy tego kącika. Jak tylko wymyślę coś ciekawego.

Galeria ścienna

Dopóki ściany nie zostały ubrane w ramki to sypialnia wydawała się niewykończona. Postawiłam na prostą w układzie galerię złożoną z 3x3 ramek w wymiarze 30x40cm w których umieściłam nasze zdjęcia z wakacji. Wszystkie zdjęcia zostały pieczołowicie wybrane tak, by przywoływały nie tylko miłe wspomnienia, ale też tworzyły wspólną całość same z sobą oraz z pomieszczeniem.

Dobór ramek nie był łatwy, zdarzyło mi się zwracać zakupione ramki bo okazały się za grube i haczyły o przesuwne drzwi. 

Plakaty

     

Gdzie znaleźć te piękne plakaty i o koncepcji ich wyboru pisałam TUTAJ

Komoda

Komoda przeszła sporą metamorfozę, by mogła tworzyć piękny kącik w  sypialni. Jeżeli jesteście ciekawi jak wyglądała przed to zapraszam do TEGO posta. Nad komodą zawisło lustro, którego dosyć się naszukałam. W końcu udało się znaleźć idealne i w dodatku w okresie wyprzedaży zapłaciłam za niego połowę wyjściowej ceny :)

Łóżko

Łóżko przyjechało z nami z poprzedniego mieszkania. Początkowo marzyłam o wymianie go na łóżko z tapicerowanym zagłówkiem, ale ostatecznie wpasowało się w wnętrze tak, że nie zamierzam się go pozbywać. Narzuta, którą widzicie na łóżku ma już dobrych kilka lat. Do tego dobrałam kilka tekstyliów w kolorze turkusowej zieleni, które mają dawać kroplę koloru w stonowanym wnętrzu.

Oświetlenie

     

Górne oświetlenie tworzy ręcznie wykonany abażur rattanowy o średnicy aż 60cm. Lampę udało mi się zakupić za 300zł, kiedy to podobne kosztują kilka razy więcej. 

Lampki nocne to kultowe lampy z Ikea. Włącznik łańcuszkowy w tego typu oświetleniu jak dla mnie jest najwygodniejszą opcją.

Lista materiałów wykorzystanych w projekcie:

łóżko - Askvoll Ikea

stoliki nocne - Hemnes Ikea

lampki nocne - Arstid Ikea

komoda - metamorfoza starej komody

lustro - Zara Home

lampa - Allegro

karnisz - Racka / Hugad Ikea

zasłony - Foggia z Leroy Merlin

kosze wiklinowe - H&M Home, Auchan

dębowe ramki i plakaty - Poster Store

czarne ramki - Lomviken Ikea

drzwi przesuwne - projekt DIY

taboret - Bekvam Ikea

dywanik - Shaggy Castorama

narzuta - Home&You

koc - H&M Home

poduszki - H&M Home, Jysk

donica na stojaku - Mandrup Jysk

wazon -  Harry Jysk

 

Bardzo jestem ciekawa Waszej opinii :) Dajcie znać w komentarzach poniżej czy Wam się podoba i co ewentualnie byście zmienili.