6 marca 2017
Strop
Kolejna aktualizacja z placu budowy. Stan na koniec grudnia, kiedy to w ostatniej chwili udało nam się zalać strop. Trochę było strachu bo początkiem stycznia przyszły mrozy po -20 st. Ale na całe szczęście nic się nie łuszczy, nic nie popękało.
Strop
Brak komentarzy
Etykiety:
Dziennik budowy
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Razem tworzymy to miejsce! Będzie mi miło jeżeli na koniec pod wpisem zostawisz komentarz. Dla Ciebie to moment, a dla mnie istotna wskazówka :)