
Czy kupno gotowego projektu to zawsze lepszy pomysł niż zlecenie wykonania indywidualnego projektu dopasowanego do naszych potrzeb? Wybór gotowych projektów jest ogromny, ale czy zawsze znajdziemy to czego szukamy?
Katalogi
gotowych projektów kuszą nas pięknymi wizualizacjami zarówno
elewacji jak i wnętrz. Niejednokrotnie możemy nawet wirtualnie
pospacerować sobie po takim domu, zobaczyć jak słońce będzie
opływało nasz dom w ciągu dnia, czy dobrać sobie kolory elewacji
i dachu. Wszystkie te zabiegi skutecznie zwabiają inwestorów. W
dodatku mniej więcej wiemy z jakimi kosztami powinniśmy się liczyć
oraz taki projekt jest zdecydowanie tańszy niż indywidualny. Ale
czy na pewno? Otóż nie! Projekt gotowy tak naprawdę nie jest
projektem dopóki nie poddamy go adaptacji u uprawnionego architekta
o czym pisałam TUTAJ. Tam też znajdziecie z jakimi dodatkowymi
kosztami trzeba się liczyć.
Osobiście
buduję dom wg gotowego projektu, ale dziś dzięki uprzejmości
czytelniczki Pani Iwonki przedstawię Wam jej doświadczenia przy
realizacji projektu na zamówienie. Pani Iwona buduje dom na
Podlasiu o powierzchni użytkowej 230m2, częściowo podpiwniczony
(ok.60m2). Projekt oprócz architektury i konstrukcji zawierał
projekt sanitarny oraz projekt zjazdu z drogi. Wprawdzie projekt nie
zawierał wizualizacji wnętrz, które często znajdziemy w gotowych
projektach, ani wirtualnego spaceru, ale został skrojony na miarę
inwestorów. Pani Iwona pisze „Mam wrażenie jakbym ten dom sama
zaprojektowała, jest w nim wszystko o czym marzyłam, a architekt
umiejętnie rozrysowała to co mi głowie siedziało. Nie było dla
niej rzeczy, której nie dało się zrobić. Jeśli na czymś mi
zależało, rysowała i zmieniała by było tak jak chcemy.”
Projekt
domu kosztował Panią Iwonę 5500zł, dodatkowo inwestorzy dokupili
wizualizację elewacji w kwocie 900zł. Projekt nie zawierał innych
wariantów pomieszczeń, ani elewacji, ale inwestorzy zaoszczędzili
sporo czasu, ponieważ wszystkie formalności urzędowe załatwiała
pani architekt, a ich obowiązkiem było jedynie podpisanie
dokumentów. Ponadto Pani Iwona mogła liczyć na pomoc w
kwestiach technicznych. Usytuowanie budynku podpowiedziała pani
architekt, a każda jej sugestia podparta była konkretnymi
argumentami. Zawsze odbiera telefon i mimo oddania projektu mogli
liczyć na jej rady. Osobiście była na działce 2 razy.
Jak
wygląda współpraca z architektem? Pani Iwona pisze „Na pierwszym
spotkaniu z architektem powiedzieliśmy na czym nam zależy, ile ma
być pokoi i jakie. Powierzchnię początkowo chcieliśmy mniejszą,
ale ciężko było zmieścić wszystko na czym nam zależało. Zanim
doszliśmy do ostatecznego projektu kilka razy się spotkaliśmy by
wprowadzić kilka zmian. „
Pani
Iwona jest bardzo zadowolona z współpracy z panią architekt.
Wszystkie jej życzenia zostały uwzględnione w projekcie i
osobiście poleca ją wszystkim znajomym.
Warto
wspomnieć, że działka Pani Iwony nie należała do łatwych
ponieważ charakteryzuje się dużym spadkiem terenu, a w takim
przypadku nawet nie ma co kombinować z gotowymi projektami.
Nie
przedstawię publicznie domu Pani Iwony, ale pokażę Wam kilka
gotowych projektów, które są zbliżone do domu Iwonki.
Jak widzicie projekt indywidualny wcale nie musi być droższy od
projektu gotowego, a będziemy mieć dopasowany do naszych potrzeb i
działki.
jestem bardzo zaskoczona ceną, też chcemy zamawiać projekt indywidualny i oferty jakie otrzymaliśmy od kilku architektów wahały się w granicach 12-17tys! W jakim województwie pracuje ta pani architekt bo ja bym się chętnie skontaktowała :P I zastanawia mnie jeszcze jedno - w gminie mówili nam, że żeby dostać pozwolenie na budowę wystarczy projekt architektury i konstrukcji budynku, natomiast architekt twierdzi, że wg. ustawy absolutnie każdy projekt musi zawierać w sobie też projekt elektryki i wod-kan (po 3-4tys każdy) :/ Gdybyśmy rzeczywiście nie musieli robić tych ostatnich a samą architekturę i konstrukcję to cena wyszłaby podobna do tej z posta.
OdpowiedzUsuńMasz rację, cena bardzo atrakcyjna. Pani architekt jest z woj. podlaskiego. U nas na Śląsku to cena projektu indywidualnego średnio jest w granicy 10 tyś. Natomiast znajomy będzie płacił ok.6 tyś za projekt domu, więc jak widać można znaleźć taniej tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać. Z tego co ostatnio czytałam to właśnie gmina wymaga tylko projekt, konstrukcję i zagospodarowanie terenu. My w gotowym projekcie mieliśmy wszystko, więc nie potwierdzę tych informacji.
UsuńŻyczę powodzenia w realizacji marzeń o dworku :)
Można prosić o namiary na panią architekt? Skoro aż tak dobrze się spisała, to chyba zasługuje na małą reklamę?
Usuńsandwitch
Na Twój blog wpadłam - jak to zwykle bywa - przypadkiem, ale widzę, że chyba tu się zadomowię z prostego powodu, Od kilku miesięcy budujemy z mężem dom, więc może znajdę tu interesujące tematy i odpowiedź na wiele pytań:)
OdpowiedzUsuńPoza tym widzę, że podobnie jak ja właśnie obchodziłaś pierwsze urodziny bloga:)"Dzieci" mamy więc też w podobnym wieku:)
Pozdrawiam
Dziękuję i proszę rozgość się. Ja Twojego bloga właśnie zapisuję do ulubionych. U ciebie pełna profeska w wolnej chwili wpadnę poczytać. Pozdrawiam :))
Usuń